Cześć kochane ! :)
Dopiero raczkuję na blogspocie, ale mam nadzieję, że kiedyś komuś się to przyda i będziecie zadowoleni z tego co tu tworzę ;) Z góry wybaczcie, ale ta notka będzie nieskładna i pewnie bez najmniejszego sensu. Muszę powoli się jakoś oswoić z blogiem. Ot takie małe wprowadzenie dlaczego właśnie ta nazwa a nie inna (uwierzcie powalająca historia to to nie jest :D) i kilka przydatnych właściwości tytułowego rozmarynu.
Dlaczego rozmaryn?
źródło: Google.pl
Rozmaryn lekarski jest szeroko stosowany w aromaterapii(masaż, olejki eteryczne), jako nalewki (np. łagodzące objawy depresji, działa pobudzająco), olejek, kompresy.
Właściwości wg strony http://rosliny-lecznicze.pl/rozmaryn-lekarski/
(PS. Dużo rzeczowo opisanych ziół i ich zastosowań :) jak najbardziej polecam)
- Działa rozgrzewająco, a więc zaleca się jego stosowanie w przypadku przeziębienia;
- Pobudza krążenie krwi do głowy, dzięki czemu poprawia pamięć i koncentrację oraz przyspiesza wzrost włosów;
- Pobudza krążenie krwi, dzięki czemu stosowany w postaci kremu lub olejku pomaga zredukować cellulit;
- Łagodzi bóle głowy oraz migrenę;
- Epilepsja i zawroty głowy;
- Niskie ciśnienie krwi – rozmaryn podnosi je, dlatego też stosuje się go w przypadku omdleń;
- Rekonwalescencja – rozmaryn przyspiesza odzyskiwanie sił po chronicznych chorobach oraz długoterminowym stresie;
- Osłabienie – związane z niskim ciśnieniem, ospałość i wyczerpanie – rozmaryn pobudza pracę gruczołów nadnerczy, dzięki czemu „dodaje nam sił i energii do życia”;
- Łagodne przypadki depresji – rozmaryn poprawia nastrój;
- Reumatyczne bóle mięśni – rozmaryn w postaci kremu lub olejku działa łagodząco;
- Niestrawność – stosując wewnętrznie napar z rozmarynu można załagodzić wszelakie problemy z trawieniem, rozmaryn ulepsza powolne trawienie, wspomaga proces trawienia tłuszczy;
- Zmarszczki – rozmaryn wykazuje działanie odmładzające, gdyż jest silnym przeciwutleniaczem, zapobiega uszkodzeniu komórek przez wolne rodniki.
Więcej przeczytacie na stronie ;)
A tak najpoważniej. Sama nie wiem dlaczego akurat niebieski i to w dodatku rozmaryn. :)
Kiedyś ktoś zmusił mnie do wymyślenia nazwy, którą miałam podpisywać się pod opowiadaniami, które pisaliśmy w kilka osób. Ot taki projekt ;) I to dosyć dziwne, że pierwszym skojarzeniem jakie mi wpadło na myśl to było właśnie to :)
Lubię bardzo zapach rozmarynu. Sama kocham olejki o tym zapachu. Jakoś zachęcają mnie do działania. ;)
Tak samo zresztą jak zapach cytrusów [pomarańcza, cytryna] :)
Mam nadzieję, że pomożecie mi na początku "kariery" :)
Pozdrawiam i ściskam mocno ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz